"Daj mi rękę”- te słowa w ustach dziecka to nie rozkaz- to prośba o pomoc, wsparcie, to gwarancja bezpieczeństwa.


Wyciągnięta w stronę dziecka ręka pozwoli mu śmielej przedzierać się ścieżkami życia, kluczyć po jego meandrach i wytrwale docierać do wytyczonego celu. Pomoże też dziecku uporać się z problemami, które napotka na swojej drodze, wskaże jak pokonywać trudności, rozwiązywać problemy, dostarczy wsparcia w działaniach. Będzie razem z dzieckiem budować jego poczucie wartości, potwierdzać jego wyjątkowość i niepowtarzalność.
Pamiętaj, żeby zawsze wyciągnąć rękę, kiedy dziecko cię o to poprosi. Czasami prośba ta jest prawie niezauważalna i nie zawsze są to słowa. Może to być gest, spojrzenie, zakłopotanie, smutek bądź agresja.
Od ciebie zależy czy tę prośbę usłyszysz, zobaczysz albo poczujesz. Wówczas już będziesz na dobrej drodze.



Powodzenia Wam obojgu.


Give me your hand”- these words are a kind request when spoken by a child – a request for help, support, and guarantee of safety.

A helping hand reached out in child’s direction will help him/ her sails though stormy times, and persistently reach the appointed direction. It will also help manage all problems which he/she may encounter , show how to win, resolve difficulties, and give support in every moment. That single gesture of kindness can built his/her sense of awareness and individuality.
Remember to be there for the child when she/he asks. Sometimes that request is barely visible and speechless. It can be only a gesture, a look, embarrassment, sadness or aggression.
It depends on how you react. Try – that is always a step forward.




Good luck to both of you !

środa, 8 sierpnia 2018

Trochę życiowych zmian.


To zdjęcie posłużyło kilka lat temu za nagłówek mojego bloga.
Obecnie nadałam mu więcej światła i ciepła.
Mam nadzieję częściej Was odwiedzać, dzielić się w Wami moim doświadczeniem,
i pomagać w pracy w dziećmi, jak i ich wychowaniu.
 Myślę, że czas będzie temu sprzyjał a nie ograniczał.




 
To moje logo czyli łapka jednego z moich wychowanków.
Jak każdemu starałam się pomagać na ile mogłam,
w pełnym zaangażowaniu i zgodnie z nabytą wiedzą i doświadczeniem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz